Parówki pękają przez jeden banalny błąd podczas gotowania. Tajemnica idealnych kiełbasek jest prosta
Wydawałoby się, że gotowanie parówek czy serdelków to jedna z najbardziej banalnych czynności, jakie można sobie wyobrazić w kuchni. Tak w gruncie rzeczy jest, jednak i tu można popełnić prosty błąd, który sprawia, że parówki pękają. Łatwo temu zapobiec pilnując jednej zasady przy gotowaniu.
Dlaczego parówki pękają?
Parówki pękają, kiedy są niewłaściwie gotowane, a dokładnie: gotowane we wrzątku. Wówczas soki i mięso wewnątrz kiełbaski zagotowują się, rozszerzają i rozrywają osłonkę kiełbaski, która pęka wtedy na całej długości. Nie wygląda to apetycznie i ma też wpływ na smak parówek, ponieważ są wówczas bardziej wodniste.
Tak samo będą zachowywały się inne, podobne kiełbaski, np. serdelki czy kiełbasa parówkowa, ale też inne kiełbasy przeznaczone do gotowania.
Co zrobić, żeby parówki nie pękały?
Sekret idealnych parówek jest prosty: nie wrzucaj ich na wrzątek i nie gotuj we wrzątku. Jak zatem podgrzać parówki? Zagotuj wodę i wyłącz gaz pod garnkiem. Wówczas wrzuć parówki i trzymaj je w gorącej wodzie ok. 10 minut. To wystarczy, aby się podgrzały i miały idealną do jedzenia temperaturę. Jeśli wyłączysz gaz, nie doprowadzisz do przypadkowego zagotowania wody i tym samym parówki powinny wyjść idealne.
Zapobiec pękaniu parówek czy innych kiełbasek może pomóc również dodanie do wody odrobiny soli.
Przydatnym patentem na szybkie podgrzanie parówek bez pękania jest zagotowanie wody w patelni i wrzucenie na nią kiełbasek już po wyłączeniu ognia. To rozwiązanie sprawdzi się przy dłuższych kiełbaskach, kiedy nie chcesz wyciągać dużego garnka do gotowania. Nawet dłuższe parówki bez problemu zmieszczą się na patelni. Tu jednak obowiązuje ta sama zasada, jeśli nie chcesz, aby parówki popękały: nie gotuj ich we wrzątku.